Przemysł

Czy Polski przemysł motoryzacyjny zyska na koronakryzysie?

Potrzebujesz ok. 1 min. aby przeczytać ten wpis
Czy Polski przemysł motoryzacyjny zyska na koronakryzysie?

Branża motoryzacyjna wstaje z kolan po przerwie wywołanej lockdownem.  Wiosenne 70% spadki w produkcji samochodów to przede wszystkim konsekwencje przerwania globalnych łańcuchów dostaw.

Z powodu nieoczekiwanego zamknięcia granic wywołanego pandemią, łańcuchy dostaw między kontynentami zostały przerwane co poskutkowało zamrożeniem całego sektora motoryzacyjnego.

Jak przekazał Paweł Wideł, prezes Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych – w tej chwili łancuchy dostaw wracają do normalnego stanu i, co ciekawe, rozpoczęła się globalna dyskusja na temat ich skrócenia.

Jest to wielka szansa dla Polski, ponieważ takie działania mogą skłonić europejskich producentów samochodów do szukania bliższych lokalizacji i dostawców.

Zdaniem ekspertów nasz kraj jest dobrą lokalizacją dla nowych inwestycji w branży automotive. Wskazuje na to wiele sprzyjających nam czynników – dobrze radząca sobie ze spowolnieniem gospodarka, wykwalifikowane kadry, oraz bliskość kluczowych rynków zbytu – Niemiec i Francji.

(Photo by Vidar Nordli-Mathisen on Unsplash)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*